Dorota Liss - Coaching rodzinny zaproponowała rodzicom ciekawą zabawę-eksperyment: każdy miał okazję wcielić się w rolę: mamy, taty, dziecka i odegrać swoją rolę według przygotowanego scenariusza.
Obejrzeliśmy kilka scenek. Post factum okazało się, że "dzieci" grały jedną i tę samą rolę, natomiast w zależności od tego, jak postrzegali je "rodzice" widzieliśmy w odgrywanej scence zupełnie różne sytuacje. Dzieci bardzo odbierały emocjonalnie role przydzielane im przez rodziców i nawet w takiej zaimprowizowanej i całkowicie fikcyjnej sytuacji te emocje wybrzmiewały. Bardzo dało to wszystkim do myślenia.
Jakie refleksje po warsztatach?
- unikać etykietowania i szufladkowania
- rozpoznawać jakie typy osobowości prezentują nasze dzieci
- inne znaczy inne, nie gorsze, nie lepsze, inne
A prawdziwe dzieci w tym czasie, pod opieką animatorek, przygotowywały choinkowe pudełeczka na prezenty.
Dofinansowano przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej w konkursie Po Pierwsze Rodzina
Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Możesz wyłączyć możliwość ich zapisu, zmieniając ustawienia Twojej przeglądarki. Korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień oznacza zgodę na przechowywanie cookies w Twoim urządzeniu.